Problem pica i ssania tkanin u kota

Agata Burkat, HomoFelidae

Problem pica i ssania tkanin u kota domowego (felis catus)

Streszczenie

Celem pracy jest przedstawienie dotychczasowego stanu wiedzy na temat zjawiska łaknienia spaczonego (pica) oraz ssania tkanin u kota domowego. Analizie poddano prawdopodobne przyczyny tego zachowania, możliwe uwarunkowania genetyczne i środowiskowe, zakres występowania, konsekwencje oraz możliwe metody zaradcze sugerowane przez behawiorystów i lekarzy weterynarii. Przedstawiono również studium trzech przypadków, w których w prosty sposób udało się wyeliminować to niepożądane zachowanie. Z przedstawionych danych wynika, że pica jest stosunkowo często występującym zaburzeniem, zarówno u kotów rasowych jak i nierasowych, oraz że prawdopodobnie nie istnieje jedna przyczyna tłumacząca owo zachowanie. Terapia behawioralna i farmakologiczna uzależniona jest od jego podłoża i obejmuje głównie urozmaicenie środowiska i diety kota, zapewnienie mu dodatkowego źródła stymulacji oralnej, wyeliminowanie lub ograniczenie stresorów oddziałujących na kota, uniemożliwienie dostępu do niszczonych przedmiotów a także podanie leków z grupy SSRI.

Najczęstsze problemy behawioralne kotów

Landsberg, Hunthausen i Ackerman (2003) przedstawiają najpopularniejsze problemy behawioralne kotów, powołując się na badania innych autorów. I tak Heidenberger (1997) wymienia wśród nich lęk, drapanie mebli, problemy żywieniowe, agresję, nieprawidłowe oddawanie moczu oraz kału. Halip, Vaillancourt i Luescher (1998) mówią z kolei o problemach z wydalaniem, agresją, zachowaniami kompulsywnymi, lękiem separacyjnym, wokalizacją, jedzeniem wełny i strachem. Podobne zaburzenia wymieniają również inni badacze, w publikacjach pojawia się także problem niechęci do bycia trzymanym na rękach (Miller, Staats, Partlo i Rada, 1996). Seksel (2006) stwierdza, że lęk jest przyczyną ponad 80% problemów z zachowaniem kotów, z czego najczęstsze to pica, nadmierna pielęgnacja, zaburzenia oddawania moczu oraz nieprawidłowe wokalizacje. Neville (1990) pisze z kolei o fobiach, problemach związanych z przywiązaniem, stresie i traumie, agresji o różnych podłożach, znaczeniu terenu, problemach związanych z nauką czystości oraz o dziwacznych zachowaniach pokarmowych kotów. Jak widać z powyższego zestawienia, w wielu klasyfikacjach pojawiają się te same problemy zgłaszane przez opiekunów kotów i obserwowane przez badaczy. Pokrótce zostaną omówione najważniejsze z nich.

Znaczenie terenu

Koty, jako zwierzęta terytorialne, intensywnie zaznaczają swoją obecność na danym obszarze. Robią to za pomocą oznakowań zapachowych, wizualnych oraz dźwiękowych. Zostawianie zapachu przez koty odbywa się za pomocą ocierania się o przedmioty i osoby zamieszkujące dany teren – w ten sposób koty zostawiają swój zapach, wydzielany przez gruczoły okołoustne, okołoodbytowe, skroniowe, ogonowe, ślinianki podżuchwowe oraz gruczoły w małżowinie usznej (Wolski, 1982 za: Turner i Bateson, 2000). Ten rodzaj znaczenia terenu zazwyczaj nie jest problematyczny dla opiekunów w przeciwieństwie do znaczenia zapachowego przy pomocy moczu oraz gruczołów międzypalcowych.

Znaczenie moczem występuje zarówno u kocurów jak i kotek, jednak u aktywnych płciowo kocurów ma ono niższy próg pobudzenia i wiąże się z nieprzyjemnym dla człowieka zapachem. Kot znaczący teren moczem wydala go w sposób odmienny od tego, który wykorzystuje podczas zwykłego załatwiania potrzeb fizjologicznych – na stojąco, ze sztywno uniesionym ogonem, tyłem do opryskiwanego przedmiotu. Miejsca najczęściej wybierane przez koty to narożniki mebli, pionowe powierzchnie, miejsca stanowiące granice terytorium kota. Problematyczne znakowanie terenu moczem może mieć wiele przyczyn: problemy zdrowotne, lęk, stresujące dla kota zmiany w dotychczas przewidywalnym i znanym otoczeniu, pojawienie się nowego kota w gospodarstwie, itd. U dojrzałych płciowo kocurów znaczenie moczem pojawia się naturalnie i nie ma podłoża patologicznego. W takim wypadku najprostszym i zazwyczaj skutecznym rozwiązaniem jest kastracja kota. W innych przypadkach konieczna jest wizyta u behawiorysty, który zaleci stosowne postępowanie terapeutyczne, możliwie wsparte farmakoterapią.

Kombinacją znaczenia zapachowego oraz wizualnego (a także, wg niektórych klasyfikacji, dźwiękowego) jest ostrzenie przez kota pazurów. Funkcji tego zachowania jest wiele: regeneracja płytki paznokciowej kota, rozprostowanie kończyn i rozciągnięcie mięśni oraz pozostawienie śladu zapachowego i wizualnego. Gruczoły międzypalcowe kota również wydzielają charakterystyczny dla danego osobnika zapach, który pozostawiany jest na drapanych powierzchniach. Dodatkowo zostawiany jest ślad drapania, możliwy do zauważenia przez inne osobniki oraz ludzi. Koty drapią zarówno powierzchnie pionowe jak i poziome. W przypadku problematycznego znaczenia terenu w ten sposób, rozwiązaniem może być zapewnienie kotu odpowiedniej liczby drapaków, zarówno pionowych (specjalne drzewka do drapania, odpowiednie obicia na ściany czy meble) jak i poziomych (dywaniki i wykładziny z sizalu). Drapaki należy umieszczać w miejscach dla kota atrakcyjnych, nagradzając ich użycie przez kota.

Fobie (strach)

Fobie u kota mogą mieć charakter wyuczony – negatywne doświadczenie zostaje przez kota zapamiętane i w związku z tym unika on podobnych sytuacji – lub być wynikiem deprywacji określonych doświadczeń w okresie socjalizacji. Koty niesocjalizowane z psami w okresie zwiększonej wrażliwości niemal nigdy nie angażują się w przyjacielskie stosunki z przedstawicielami tego gatunku. Oddziaływanie terapeutyczne zarówno u kotów z nabytymi fobiami, jak i kotów z brakami socjalizacyjnymi, opiera się na systematycznej desensytyzacji, z tym że większych sukcesów tego rodzaju terapii można spodziewać się w odniesieniu do tej pierwszej grupy osobników.

Problemy z nauką czystości

Nieprawidłowe załatwianie potrzeb fizjologicznych jest jednym z najczęstszych problemów zgłaszanych przez opiekunów kotów. Przyczyn tego zjawiska może być bardzo wiele: od problemów medycznych, poprzez negatywne doświadczenia kota związane z kuwetą aż do preferencji określonego rodzaju żwiru. Około 30% przypadków zgłaszanych behawiorystom problemów z załatwianiem potrzeb do kuwety ma uwarunkowania zdrowotne, takie jak zapalenie pęcherza moczowego, biegunka, zaparcia, FLUTD (choroba dolnych dróg moczowych kotów) czy częstomocz (Seksel, 2006). Inne przyczyny mogą obejmować negatywne doświadczenia związane z kuwetą (np. zabranie kota z kuwety na nieprzyjemny zabieg), niewłaściwe usytuowanie kuwety (np. w miejscu ruchliwym i głośnym, lub w pobliżu miski z jedzeniem), nieodpowiedni dla danego kota rodzaj żwirku czy nadmierne zanieczyszczenie kuwety. Modne obecnie kuwety zamknięte również mogą prowadzić do problematycznych zachowań u kota ze względu na brak możliwości obserwacji otoczenia podczas załatwiania potrzeb fizjologicznych, a także złą wentylację (Johnson-Benett, 2004) i mniejszą skłonność opiekunów do czyszczenia jej zawartości (przez zamknięte wieko nie widać stopnia jej zanieczyszczenia a brak zapachu nie przypomina im o tym obowiązku).

Agresja

Agresja u kotów może mieć różne podłoża i jest odmiennie klasyfikowana przez różnych badaczy. Neville (1990) w odniesieniu do kotów wyróżnia agresję łowiecką, macierzyńską, posiadania, spowodowaną bólem, wyuczoną, idiopatyczną, z przekierowania, oraz terytorialną (związaną z dominacją). Każdy przypadek agresji u kota musi być jednostkowo rozpatrywany, aby możliwe stało się ustalenie dokładnych przyczyn i kontekstu danego zachowania. Dopiero po tym etapie ustalić należy oddziaływanie terapeutyczne uwzględniające podłoże oraz okoliczności występowania agresji.

Nadmierna wokalizacja

Koty w kontaktach międzyosobniczych używają różnego rodzaju sygnałów wokalnych, takich jak fukanie, syczenie i warczenie (w sytuacji grożenia defensywnego i ofensywnego), mruczenie, gruchanie, bulgotanie, sapanie (w sytuacjach afiliacji), sygnały reprodukcyjne zarówno u kotek w rui jak i odpowiadających im kocurów oraz w czasie kopulacji, a także sygnały na linii kocię-matka: mruczenie, miauczenie (Bradshaw i Cameron-Beaumont, 2000). Te ostatnie typy wokalizacji przejawiane są także w stosunku do człowieka i wskazują na neotenię kota domowego (pedomorfoza – zachowanie infantylne u kota w wieku dorosłym). Niektóre rasy kotów (np. syjamskie i perskie) mają naturalne tendencje do intensywnej wokalizacji (Turner, 1999), ponadto okazuje się, że koty syjamskie same częściej inicjują kontakt z człowiekiem poprzez wokalizacje, sygnalizując w ten sposób swoje potrzeby (Turner, 1991). Intensywna wokalizacja u kota może być spowodowana okresem rui i prokreacji, przyczynami zdrowotnymi, bólem lub stresem odczuwanym przez zwierzę jak również może być sposobem na osiągnięcie przez kota określonych korzyści. Nadmierna wokalizacja może być nieświadomie wzmacniana przez opiekunów poprzez „odpowiadanie” kotu na jego miauczenie a także interesowanie się kotem w momencie, gdy przejawia takie zachowanie. Oddziaływanie terapeutyczne skierowane na nadmierną wokalizację kota obejmuje przede wszystkim wykluczenie przyczyn medycznych tego zachowania a następnie indywidualnie dopasowaną terapię opartą na zasadach warunkowania instrumentalnego. W przypadku kotów nadmiernie pobudzonych elementem działań zaradczych może być również zmiana karmy oraz farmakoterapia.

Pica a ssanie tkanin – rozróżnienie zjawisk

Pica (łaknienie spaczone) to zjawisko spożywania przedmiotów i substancji do tego nie przeznaczonych (Johnson, 1990), lub w pewnym sensie przeznaczonych, jednak nie w takiej formie, w jakiej są one spożywane przez osoby chore (np. skrobia, surowe ziemniaki, mąka, itp.). Materiały/substancje są przeważnie spożywane w dużych ilościach bez baczenia na możliwe konsekwencje zdrowotne takiego zachowania. Medyczne określenie na łaknienie spaczone pochodzi od łacińskiej nazwy sroki (pica pica), która według powszechnego przekonania zbiera rozmaite przedmioty w celu zaspokojenia swojej ciekawości. Dla określenia różnych rodzajów pica używa się terminów składających się z nazwy zjadanej substancji oraz końcówki –fagia od greckiego phagein – spożywać, pożerać. Wśród ludzi pica najczęściej występuje u kobiet w ciąży oraz małych dzieci, zwłaszcza tych o zaburzonym rozwoju.

Koty domowe często wykazują spaczone łaknienie, które dotyczyć może rozmaitych substancji. Należy jednak rozróżnić zjawisko pica od ssania tkanin przez koty, albowiem mogą to być zachowania o całkowicie odmiennym podłożu psychofizjologicznym. Spaczone łaknienie wśród kotów objawia się zjadaniem (a więc przeżuwaniem i połykaniem) substancji naturalnie do tego celu nie przeznaczonych. Ssanie tkanin natomiast nie obejmuje połykania przeżuwanych materiałów. W zachowaniu tym kot szuka odpowiedniego fragmentu tkaniny, zaciska na nim pysk i ssie ów materiał przez pewien okres (najczęściej liczony w minutach), zazwyczaj wydzielając przy tym duże ilości śliny. Często towarzyszy tej czynności mruczenie i ugniatanie ssanego materiału przez zwierzę. Po zakończeniu ssania, kot zostawia przeżuty materiał i odchodzi. Materiałami chętnie ssanymi przez koty są: wełna, bawełna, inne miękkie tkaniny (często ssane tylko wtedy, gdy opiekun ma je na sobie), własny ogon kota, sierść innego kota lub znajomego psa (Hartwell, 2008).

Substancje najczęściej spożywane przez koty z pica

Wśród substancji i przedmiotów najczęściej zjadanych przez koty wymienia się trawę i rośliny doniczkowe, ziemię, gumowane przedmioty, papier, drewno, sznurki, wełnę i inne materiały (Seksel, 2006); plastik, bawełnę i jej mieszanki, tekturę (Bradshaw, Neville i Sawyer, 1997); żwir (Bessant, 2010) a także kable elektryczne (Neville, 1990). Osobiste obserwacje autorki pracy dodają do tego spektrum winylowe tasiemki, plastikowe torebki oraz gąbki kuchenne. Houpt i Wolski (1982) oraz Borchelt i Voith (1982) stwierdzają, że zjadanie wełny dotyczy głównie kotów syjamskich, lecz ssanie tej tkaniny bez jej połykania spotykane jest również wśród innych przedstawicieli tego gatunku. Zazwyczaj poszczególne osobniki preferują tylko jeden, określony rodzaj materiału/substancji (Seksel, 2006).

Trawa i rośliny doniczkowe są zjadane nie tylko przez koty ze stwierdzonym łaknieniem spaczonym, ale także przez zdrowe zwierzęta. Sądzi się (Neville, 1990; Morris, 2002), że poprzez jedzenie roślin a następnie wymiotowanie, koty w naturalny sposób radzą sobie z pasożytami wewnętrznymi oraz zalegającymi w ich przewodzie pokarmowym kłaczkami sierści. Dodatkową korzyścią osiąganą w ten sposób przez koty jest dostarczenie organizmowi niezbędnych witamin i minerałów, których brakuje w ich codziennej diecie. W świetle tych danych należy jedzenie roślin uznać za normalne zachowanie pokarmowe kota a nie zaburzenie ze spektrum pica. Oddziaływanie zaradcze w tym wypadku obejmuje wymianę roślin w domu na okazy nietrujące dla kota, lub też zapewnienie kotu dostępu do trawy specjalnie dla niego przeznaczonej (dostępnej w sklepach zoologicznych).
Konsekwencje fizjologiczne i behawioralne żucia i spożywania niejadalnych materiałów.

Do konsekwencji fizjologicznych żucia i spożywania substancji do tego nie przeznaczonych zaliczyć można zatrucie pokarmowe niejadalną rośliną, niedrożność przewodu pokarmowego spowodowaną znaczną ilością spożytego materiału, zaparcia, porażenie prądem przy gryzieniu kabli elektrycznych, poranienie przewodu pokarmowego przez ostre fragmenty plastiku czy szkła, itp. Rozpatrując możliwe skutki behawioralne pica, nie sposób oderwać się od przyczyn samego zjawiska. Zostaną one omówione w kolejnym rozdziale pracy.

Próba wyjaśnienia przyczyn zjawiska pica – przegląd istniejącej literatury

Niemal we wszystkich publikacjach dotyczących łaknienia spaczonego podkreśla się fakt nieznajomości dokładnych przyczyn tego zjawiska. Hipotezy na ten temat można roboczo podzielić na dwie grupy: przyczyny fizjologiczno-medyczne oraz behawioralno-etologiczne.

Wpisując się w pierwszą grupę przyczyn, Seksel (2006), Neville (1990) a także Bradshaw, Neville i Sawyer (1997) zwracają uwagę na możliwe deficyty pokarmowe, które kot poprzez zjadanie niejadalnych materiałów próbuje uzupełnić. Spożywanie znalezionych kości może stanowić uzupełnienie fosforu, jedzenie wełny może świadczyć o braku błonnika natomiast spożywanie ziemi – o braku żelaza. Diane Frank z Uniwersytetu w Montrealu uważa, że pica ma podłoże wyłącznie pokarmowe i nie można tego zjawiska zaliczać do spektrum zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych (informacja własna). Podobnego zdania są Borchelt i Voith (1982).

U niektórych kotów przyczyną pica może być nieprawidłowy metabolizm cholecystokininy. Nadczynność tarczycy może z kolei powodować nadmierny apetyt wiodący do spożywania niejadalnych substancji przez koty. Pica bywa również związana z kocią białaczką (FeLV – Feline Leukaemia Virus) oraz kocim Aids (Feline Immunodeficiency Virus – FIV/FAIDS). Jej pojawienie się łączone jest również z anemią związaną z nieprawidłowościami systemu immunologicznego oraz chorobami trzustki. Nie bez znaczenia są też zaburzenia neurologiczne, które mogą w ogromnym stopniu przyczynić się do wystąpienia nieprawidłowości pokarmowych (Hartwell, 2008). Landsberg, Hunthausen i Ackerman (2003) wymieniają również dysfunkcję kontroli neuronalnej zachowań pokarmowych u kotów jako przyczynę pica u tego gatunku.

Mocno podkreślaną przyczyną zjawiska pica u kotów są geny. Badania wykazały, że zachowanie to najbardziej rozpowszechnione jest u kotów ras orientalnych: syjamskich i burmańskich. (Beaver, 2003; Bradshaw, Neville i Sawyer, 1997; Neville, 1990; Plotnick, 2008; Seksel, 2006). Koty tych ras wykazują szczególne upodobanie związane z jedzeniem wełny, nie różnią się jednak znacząco od innych w zakresie ssania tkanin, które rozpowszechnione jest również wśród reszty ras oraz kotów nierasowych.

Spośród drugiej, behawioralno-etologicznej grupy przyczyn pica, najpopularniejsza jest teoria opisująca to zjawisko w kategoriach zaburzenia obsesyjno-kompulsywnego (OCD), pewnego rodzaju stereotypii (McKeown, Luescher i Halip, 1992; Overall, 1992; Landsberg et. al., 2003). Seksel (2006) stwierdza, że żucie obecne podczas ssania wełny jest zachowaniem odmiennym od żucia obecnego przy spożywaniu pokarmów.

Należy w tym punkcie ponownie mocno podkreślić rozróżnienie pomiędzy spożywaniem niejadalnych substancji a ich ssaniem. Wg autorki niniejszej pracy rozsądnym wydaje się wyjaśnianie pica w kategoriach zaburzeń pokarmowych, natomiast ssania tkanin w kategoriach zaburzenia obsesyjno-kompulsywnego mającego na celu rozładowanie napięcia oraz zapewnienie kotu poczucia bezpieczeństwa. Jedną z hipotez dotyczących przyczyn ssania tkanin u kotów jest ta, która zwraca uwagę na wczesne odsadzanie kotów od matek a także powrót dorosłego już kota do zachowań wczesnodziecięcych, jak to ma miejsce w przypadku udeptywania łapami podłoża podczas przygotowywania się do snu. Podejrzewa się, że ssanie tkanin, któremu towarzyszy obfite wydzielanie śliny, należy do tego samego spektrum zachowań. W sytuacji bliskości z opiekunem lub drugim kotem, kot ssący ubranie opiekuna (lub sierść drugiego kota) zachowuje się jak małe kocię, które poszukuje gruczołu sutkowego matki, chwyta go a następnie ssie, ugniatając dodatkowo listwę mleczną matki w celu wyciśnięcia mleka. Często towarzyszy temu głośne mruczenie i wydzielanie śliny. Tego rodzaju zachowania występują nie tylko u kotów zbyt wcześnie odsadzonych od matki (Bradshaw, Neville i Sawyer, 1997), ale również u kotów prawidłowo rozwijających się. Prawdopodobną przyczyną tego zjawiska jest wspomniana wcześniej neotenia kota domowego. Jako gatunek żyjący coraz bliżej człowieka, kot zachowuje w swoim dorosłym życiu cechy wczesno-dziecięce a opiekunowie są przez niego odbierani w sposób zbliżony do matki. Człowiek dostarcza kotu pożywienie, tak jak niegdyś robiła to matka, pielęgnuje go poprzez głaskanie i czesanie, bawi się z nim i karci go. W związku z tym kot zachowuje się w stosunku do człowieka tak jak w stosunku do matki w gnieździe – prosi o jedzenie i zabawę, miauczy (klasyczne miauczenie to wokalizacja rzadko wykorzystywana w komunikacji dorosłych osobników), mruczy a także podejmuje próby ssania ubrań opiekuna. W procesie odsadzania matka zabrania kociętom ssania jej sutków poprzez kładzenie się na brzuchu, uniemożliwianie fizyczne a czasem nawet agresję w stosunku do kociąt. Człowiek zazwyczaj nie reaguje w ten sposób na próby ssania jego ubrań, dlatego zachowanie to stopniowo się utrwala, z czasem mogąc utracić swoje pierwotne znaczenie zapewniania bezpieczeństwa i stając się jedynie zachowaniem wyuczonym, pomagającym rozładować stres.
Istotnym czynnikiem również wpływającym na pojawienie się zarówno pica jak i ssania tkanin u kotów domowych jest coraz częściej doświadczana przez nie nuda. Prawdopodobnie nie jest to przyczyna pierwotna, lecz stwarza ona sprzyjające warunki dla wystąpienia wyżej wymienionych zachowań. Ssanie ubrań opiekuna lub innych materiałów jest dla kota przyjemne, więc stanowi dla niego idealne zajęcie w wypadku nudy. Podobnie znajdowanie i jedzenie niejadalnych przedmiotów może być dla kota dodatkową stymulacją w ciągu dnia. Ponadto, nieakceptowane przez opiekunów ssanie i jedzenie przedmiotów to sposób na zwrócenie na siebie uwagi i interakcję z opiekunem. Ważne w takich wypadkach jest zapewnienie kotu absorbującego zajęcia, zabawy interaktywnej czy też kompana w postaci drugiego kota.

Kolejnym wyjaśnieniem zjawiska pica oraz ssania tkanin u kotów może być brak stymulacji oralnej doświadczany przez współczesnego kota domowego (Neville, 1990). Koty żywione suchą karmą mogą poprzez rozszarpywanie i żucie niejadalnych materiałów zaspokajać jeden z elementów łańcucha łowieckiego, którego tradycyjne pożywienie ani sztuczne zabawki im nie zapewniają. W takim wypadku wyposażenie kota w jadalne twarde lub ciągliwe zabawki oraz odpowiednią karmę (możliwą do rozszarpania) byłoby być może rozwiązaniem problemu.

Występowanie i obraz kliniczny pica na podstawie dotychczasowych badań

Neville, Bradshaw i Sawyer (1997) przeprowadzili badania z zakresu występowania i form pica wśród kotów w Wielkiej Brytanii. Obejmowały one 152 opiekunów kotów wykazujących pica. 55% osobników badanych stanowiły koty syjamskie, 28% koty burmańskie, 11% koty rasy mieszanej a 6% koty orientalne innych ras. Badano również rodzeństwo kotów biorących udział w badaniu (jeśli opiekun miał wiedzę na jego temat). 58% badanych kotów miało rodzeństwo, które również jadło tkaniny, co wskazuje na genetyczne podłoże tego zachowania. Płeć kota nie miała wpływu na przejawianie pica. Tylko w 15% przypadków kastracja/sterylizacja eliminowała problem. Niektóre z badanych kotów wykazywały pica okresowo, niektóre bez przerwy. 93% badanych kotów jadło wełnę, 63% bawełnę, 20% materiały inne niż tkaniny, takie jak kable elektryczne, gumki, tapety, gumowe smoczki dla dzieci, 8% kotów jadło papier i tekturę.

Około dwie trzecie przebadanych kotów po raz pierwszy przejawiało spaczone łaknienie w wieku pomiędzy drugim a ósmym miesiącem życia (okres zarówno odsadzania jak i dojrzewania płciowego). Znaczna liczba kotów wykazała tego rodzaju zachowanie podczas pierwszego miesiąca życia w nowym domu, co sugeruje większy związek z momentem adopcji niż wiekiem samym w sobie. Dwie trzecie kotów wykazywało ponadto zachowania infantylne, takie jak ugniatanie łapami podłoża. Koty zaadoptowane wcześniej przejawiały tego rodzaju zachowanie dłużej niż koty, które trafiły do nowego domu w późniejszym wieku. Osobniki z okresowo występującym pica wykazywały to zachowanie w odpowiedzi na określony bodziec wyzwalający, taki jak wprowadzenie nowego kota do domu, podanie leków, przeprowadzka czy też rozłąka z opiekunem. Jeden z kotów zmieniał opiekunów 4 razy z powodu uciążliwego pica – być może każda przeprowadzka uruchamiała to zachowanie na nowo. Wiele spośród przebadanych kotów generalizowało swoją preferencję dotyczącą wełny na innego rodzaju materiały, takie jak bawełna czy tkaniny syntetyczne. W pewnych przypadkach tkaniny były tylko ssane przez kota, co należy zaklasyfikować jako zachowanie rozładowujące stres a nie przejaw pica.

Innym badaniem występowania i obrazu pica było to, przeprowadzone przez Nicolę Frankish (Bessant, 2010). Kwestionariusz przez nią skonstruowany skierowany był do hodowców kotów syjamskich i obejmował pytania z zakresu występowania łaknienia spaczonego, wieku i płci kota, liczby kotów w domu, tego, czy kot był wychodzący oraz w jakich okolicznościach występowało pica i jakie mogły być możliwe bodźce dla jego wystąpienia.

Spośród 82 wysłanych kwestionariuszy, zwróconych zostało 22, dając sumę 115 przebadanych kotów. 32% (38 osobników) cierpiało na pica. Najważniejsze wyniki owego badania obejmują następujące dane. Ponad dwukrotnie większa liczba kotek niż kocurów wykazywała pica, był to stosunek 27:11. Ponadto, żaden z kotów nie był wypuszczany z posesji – 18 osobników trzymanych było wyłącznie w domu, 20 natomiast miało ograniczone możliwości wychodzenia na teren posesji, jednak nie mogły wyjść poza nią. Sugeruje to możliwe wyjaśnienie zjawiska pica w kategoriach niezaspokojonych potrzeb i instynktów, które mają swoje ujście w przypadku kotów wolno żyjących. Koty wychodzące i wolno żyjące wykazują ogólnie mniej problemów behawioralnych niż koty trzymane wyłącznie w domu (Fogle, 1991). Trzy najpopularniejsze materiały, które były wybierane przez koty do żucia to wełna (10 kotów), inne tkaniny (6 kotów) oraz plastikowe torebki (6 kotów). Pozostałe wyniki obejmowały szczotki do butelek, fotografie, sznurki, suchy chleb, ręczniki, celofan, papier, gumę, gumowe tasiemki oraz rolki papieru toaletowego. Większość kotów nie ograniczała się do jednego typu materiału.

Postępowanie z kotem wykazującym pica

Podstawowe dla określenia sposobu postępowania z kotem wykazującym spaczone łaknienie lub ssanie tkanin jest określenie przyczyny tego zachowania u danego kota. Jak widać z powyższych rozważań jest to etap niezwykle trudny, acz kluczowy, dlatego dokładny i szczegółowy wywiad z opiekunem zwierzęcia stanowi determinantę sukcesu terapeutycznego. Wstępne badania weterynaryjne są konieczne w celu wykluczenia uwarunkowań medycznych, które mogą leżeć u podłoża zaburzenia. Należy wykluczyć deficyty pokarmowe oraz choroby wymienione we wcześniejszej części tekstu.
Dokładna historia kota obejmująca możliwe negatywne doświadczenia, traumy czy nieświadome wzmacnianie przez opiekuna zachowań ze spectrum pica musi zostać zanalizowana przez terapeutę, aby następnie ustalić możliwą etiologię tego zaburzenia u danego osobnika.

Bez względu na to, jaka przyczyna leży u podłoża spaczonego łaknienia, działanie zaradcze zawsze obejmuje dostarczenie kotu różnego rodzaju zabawek nadających się do gryzienia i połykania oraz urozmaicenie diety kota od czasu do czasu kawałkami surowego mięsa, kośćmi lub innymi składnikami wymagającymi dłuższego przeżuwania (chyba że istnieją ku temu przeciwwskazania medyczne). Karmę kota bardzo stopniowo zmienia się na wzbogaconą w większą ilość błonnika. Niezbędnym elementem diety kota powinna być również trawa przygotowana specjalnie dla niego.

Ważnym elementem w walce z pica jest także ograniczenie nudy i wzbogacenie środowiska kota. Interaktywne zabawy z opiekunem, duża liczba zabawek do zabawy samodzielnej (wyciąganych co jakiś czas, aby wciąż pozostawały atrakcyjne), ciekawe i bezpieczne otoczenie z licznymi półkami, drapakami i kryjówkami oraz przestrzeń umożliwiająca ruch to podstawowe czynniki zapewniające zajęcie kotu. Równolegle do zapewnienia kotu stymulacji, należy ograniczyć jego dostęp do niszczonych materiałów czy przedmiotów. Jeśli całkowite odcięcie kota od nich jest niemożliwe, można zastosować nieprzyjemne dla niego zapachy i smaki (np. olejek eukaliptusowy), którymi smaruje się przeżuwane i gryzione powierzchnie.

Jeśli gryzienie i ssanie przedmiotów jest wyuczonym sposobem zwracania na siebie uwagi, terapia powinna obejmować całkowity brak reakcji na tego typu zachowanie oraz próby przekierowania go na inne, akceptowalne formy zajęcia. Istotne w tym wypadku jest również wyeliminowanie przyczyny, a więc poświęcanie większej uwagi kotu, lecz nie wtedy, gdy zabiega o nią w sposób przez opiekuna nieakceptowany. Ograniczenie stresu stanowi najważniejszy element terapii kotów, u których pica ma charakter obsesyjno-kompulsywny lub uwarunkowane jest lękiem. Terapia w takich wypadkach może zostać wsparta farmakologicznie klomipraminą lub fluoksetyną. Ssanie tkanin, któremu towarzyszą zachowania typowo infantylne stanowi odrębny problem, jako że jest ono prawdopodobnie przejawem poszukiwania bliskości z opiekunem. Zniechęcanie kota do tego typu zachowań musi odbywać się w sposób konsekwentny i przy jednoczesnym zapewnieniu kotu dostatecznej ilości przyjaznego i bezpiecznego kontaktu fizycznego i może polegać na odkładaniu kota tylko w momencie próby ssania. W przypadku opiekunów, dla których problemem nie jest samo zachowanie a jedynie zniszczenia, jakich dokonuje kot podczas ssania ubrań, wystarczającą metodą zaradczą wydaje się wykorzystanie kawałka tkaniny czy nieużywanego swetra jako podkładki zabezpieczającej odzież.

Próba wyjaśnienia przyczyn zjawiska pica – badania własne na podstawie studium przypadków

Przypadek 1 – ssanie tkanin

Mimi to obecnie 1,5-roczna wysterylizowana kota rasy europejskie trzymana wyłącznie w domu. Do swoich obecnych opiekunów trafiła w wieku 3 miesięcy. W ciągu pierwszego tygodnia przebywania w nowym domu, kotka oswajała się z otoczeniem i nowymi opiekunami. Pewnego wieczoru, głaskana na kolanach swojej pani ubranej w płaszcz kąpielowy z poliestru, zaczęła ugniatać jego fragment w okolicy pachy opiekunki przednimi łapkami, mruczeć oraz intensywnie szukać czegoś pyszczkiem pomiędzy fałdami ubrania. Po chwili oblizała fragment materiału a następnie chwyciła w pyszczek jego fałdkę i zaczęła głośno ssać, śliniąc się przy tym obficie. Czynność ta, wsparta przez ugniatanie tkaniny oraz mruczenie, trwała około 30 minut. Po tym zdarzeniu ssanie owego płaszcza kąpielowego miało miejsce wiele razy, zawsze odbywało się na kolanach opiekunki kotki w niego ubranej. To samo zachowanie pojawiło się również w odniesieniu do swetra oraz kilku bluzek z bawełny. Pojawienie się pica w sytuacjach zmiany opiekuna oraz przeprowadzki do nowego domu wskazuje na jego związek z rozładowaniem napięcia. Infantylne zachowania towarzyszące ssaniu ubrań opiekunki oraz fakt, że czynność ta pojawiała się tylko w odniesieniu do niej i jej odzieży sugeruje wyjaśnienie tego zachowania w kategoriach poszukiwania bliskiego kontaktu z człowiekiem.
Ponieważ opiekunka odczuwała dyskomfort związany z moczeniem śliną jej odzieży, wdrożono program oduczania kota owego zachowania. Za każdym razem, gdy kotka próbowała poszukiwać odpowiedniego miejsca do ssania na ubraniu swojej pani, zostawała odkładana na bok. Po kilku sytuacjach, w których opiekunka odmówiła kontaktu z kotką na skutek próby ssania, ta zaprzestała swoich prób. Powróciła do nich w momencie przeprowadzki do innego mieszkania, lecz i tym razem zachowanie to udało się szybko wygasić.

Przypadek 2 – jedzenie plastikowych tasiemek

Kotka omówiona w przykładzie 1. przejawiała również klasyczne łaknienie spaczone dotyczące bardzo specyficznego rodzaju materiału, plastikowej (czy też winylowej) folii. Gdy tylko znalazła się w pobliżu winylowej tasiemki zaczynała ją gryźć a następnie połykać. Pewnego razu opiekunka wyciągnęła z jej pyszczka (i przewodu pokarmowego) około 1,5m wstążki. Innym razem kotka zwymiotowała plastikową zaślepką przyklejoną do nogi nowo-zakupionego stołu.
Opisywane zachowanie trudno wyjaśnić w kategoriach deficytów pokarmowych. Sugerowaną przyczyną połykania plastikowych elementów przez kotkę była chęć rozładowania napięcia, zapełnienia nudy lub potrzeba zwrócenia zalegających w przewodzie pokarmowym kłaczków sierści. Działania zaradcze w tym wypadku obejmowały niepozostawianie niewielkich fragmentów plastikowej folii w zasięgu kotki oraz zapewnienie jej dostępu do trawy dla kotów. Przede wszystkim skupiono się jednak na zapewnieniu kotce zajęcia i uwagi ze strony opiekunów.

Przypadek 3

Yura to 8-miesięczny wykastrowany kocur rasy europejskiej urodzony i dorastający na ulicy. Gdy trafił do nowego domu miał około 3 miesięcy. Od samego początku przebywania w nowym otoczeniu przejawiał duże zainteresowanie odpadkami i koszem na śmieci opiekunów. Gdy drzwiczki do kosza przypadkowo pozostawały otwarte, Yura wydobywał z niego opakowania po wędlinach i częściowo je zjadał, roznosząc resztki po mieszkaniu. Podobnie postępował w przypadku zużytych kobiecych środków higienicznych, na których pozostawały resztki krwi lub innych wydzielin. Ponadto, kilkukrotnie opiekunowie kota znaleźli na podłodze nasączoną płynem do mycia naczyń gąbkę kuchenną, poobgryzaną z każdej strony. Yura obgryzał również plastikowe tasiemki oraz tekturę (tekturowe pudełko służące za domek dla kota zostało przez niego zniszczone). Nie ma dowodów na jedzenie tych materiałów przez kota, jako że wszelkie takie zachowania odbywały się pod nieobecność opiekunów lub w nocy, widzieli oni jedynie ich efekty. Być może materiały te były tylko przeżuwane lub rozszarpywane, jednak nie połykane. Yura miał również tendencje do zlizywania antyperspirantu z pach swoich opiekunów.
Wydobywanie odpadków pokarmowych, takich jak opakowania po mięsie ze śmietnika oraz transportowanie ich w bezpieczne, odosobnione miejsce może być rozumiane w świetle przeszłości kocura. Był to kot, który wychował się na podwórku, pożywienie zdobywając w okolicznych śmietnikach. Zagęszczenie kotów na terenie jego dorastania było duże, stąd zrozumiała wydaje się tendencja do szukania ustronnego miejsca celem konsumpcji zdobyczy. Atrakcyjnie pachnące opakowania naturalnie stanowią zachętę nie tylko dla kotów przejawiających spaczone łaknienie. Trudno natomiast w prostych kategoriach wyjaśnić upodobanie do zużytych środków sanitarnych, gąbek kuchennych, plastikowych tasiemek czy tektury. Być może skłonność do posilania się zakrzepłą krwią świadczy o niedoborze żelaza u kota. Pozostałe materiały mogły być natomiast dla kota kuszące ze względu na swą ciekawą i przyjemną do rozszarpywania fakturę. Niewyjaśniona pozostaje kwestia lizania antyperspirantu przez kota.
Środki zaradcze w przypadku Yury obejmowały naukę nie wchodzenia na blat kuchenny (na którym znajdowały się gąbki) oraz zabezpieczenie kosza na śmieci i sprzątnięcie resztek tekturowego domku. Po zastosowaniu tych metod, zachowania ze spectrum pica nie powtórzyły się (nie zostały przeniesione na inne obiekty).

Wnioski

Jak pokazują powyższe rozważania, łaknienie spaczone jest zaburzeniem o nieustalonej etiologii. Prawdopodobnie u jego podłoża leżeć mogą różne czynniki: genetyczne, chorobowe, środowiskowe czy związane z uczeniem się. Zaburzenie to dotyczy wielu kotów, zarówno rasowych jak i nierasowych, co pokazuje zarówno praktyka weterynaryjna i behawiorystyczna jak i literatura fachowa. Wśród prawdopodobnych przyczyn pica u kotów wymienia się choroby układu pokarmowego, zaburzenia neurologiczne, deficyty pokarmowe oraz innego rodzaju przyczyny medyczne. U kotów zdrowych zachowanie to tłumaczy się w kategoriach zaburzenia obsesyjno-kompulsywnego lub motywowanego lękiem. W takim przypadku wyeliminowanie lub ograniczenie stresorów oddziałujących na kota, urozmaicenie środowiska, ograniczenie dostępu do niszczonych rzeczy oraz farmakoterapia stanowią sugerowane metody zaradcze. W przypadku podejrzenia podłoża infantylnego związanego z neotenią, sugeruje się odebranie korzyści kotu w postaci odmówienia kontaktu z opiekunem przy jednoczesnym zapewnieniu tego kontaktu w sytuacjach dla niego akceptowalnych.

Badania na kotach syjamskich wykazały, że istotnym czynnikiem korelującym z wystąpieniem pica jest fakt trzymania kota wyłącznie w domu. Być może czynnik ten nie był do tej pory dostatecznie doceniany i statystyki dotyczące występowania pica u kotów rasowych były zniekształcone przez tę zmienną zakłócającą. Dalsze badania powinny skupić się na weryfikacji hipotezy, w świetle której pica dotyczy w większym stopniu kotów niewychodzących niż wychodzących, bez względu na ich rasę. Uprawnione w takim wypadku stałoby się przypuszczenie, że zaburzenie to wynika z niedostatecznej stymulacji i niezaspokojenia podstawowych kocich instynktów, które znajdują swoje ujście w przypadku kotów wychodzących. Byłoby to zgodne z ogólną obserwacją, mówiącą, że więcej problemów behawioralnych (wszelkiego rodzaju) pojawia się u kotów trzymanych w domu aniżeli u tych, którym wolno wychodzić. Zjawisko to można porównać do stereotypii wszechobecnych u zwierząt przetrzymywanych w sztucznych warunkach ogrodów zoologicznych, gdzie niedostateczna przestrzeń i brak odpowiedniej ilości stymulacji oraz współtowarzyszy w przypadku zwierząt społecznych stanowią istotny czynnik wpływający zniekształcająco na zachowanie.

Działania zmierzające do wyeliminowania pica w przypadku kotów niewychodzących opierać powinny się na ograniczeniu nudy i zapewnieniu im odpowiedniej stymulacji, zarówno środowiskowej jak i ruchowej oraz pokarmowej.


Artykuł pochodzi z bogatego archiwum psycholog zwierzęcej Agaty Burkat (HomoFelidae.pl), której naukowe prace na temat kotów znajdziecie wyłącznie na stronach CatExperts.pl


Literatura cytowana

Beaver, B. V. (2003). Feline Behaviour, A Guide for Veterinarians. 2nd edition, Philadelphia: Saunders.
Borchelt, P .L., Voith, V .L. (1982). Classification of animal behavior problems. W: V.L. Voith i P.L. Borchelt (red.), The Veterinary Clinics of North America: Small Animal Practice. Vol. 12. (s. 571-585). Philadelphia: Saunders.
Bradshaw, J., Cameron-Beaumont, C. (2000). The signalling repertoire of the domestic cat and its undomesticated relatives. W: D. Turner i P. Bateson (red.), The domestic cat: The biology of its behaviour (s. 67-93). Cambridge: Cambridge University Press.
Bradshaw, J., Neville, P., Sawyer, D. (1997). Factors affecting pica in the domestic cat. Applied Animal Behaviour Science, 52, 373-379.
Halip, J. W., Vaillancourt, J. P., Luescher, U. A. (1998). A descriptive study of 189 cats engaging in inappropriate elimination behaviors. Feline Practice, 26, 18-21.
Heidenberger, E. (1997). Housing conditions and behavioural problems of indoor cats as assessed by their owners. Applied Animal Behaviour Science, 52, 345- 364.
Houpt, K. A, Wolski, T. R. (1982). Domestic animal behaviour for veterinarians and animal scientists. Ames: Iowa State University Press.
Johnson, B. E. (1990). Pica. W: H. K. Walker, W. D. Hall i J. W. Hurst (red.), Clinical Methods: The History, Physical, and Laboratory Examinations. Boston: Butterworths. Pobrano 20.03.2011 z http://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK255/
Landsberg, G., Hunthausen, W., Ackerman, L. (2003). Handbook of behavior problems of the dog and cat. Edinburgh: Saunders.
McKeown, D. B., Luescher, U. A., Halip, J. (1992). Stereotypies in companion animals and obsessive-compulsive disorder. W: Behavioral Problems in Small Animals: Purina Speciality Review, s. 30-35. Ralston Purina Company.
Miller, D. D., Staats, S. R., Partlo, C., Rada, K. (1996). Factors associated with the decision to surrender a pet to an animal shelter. Journal of the American Veterinary Medical Association, 209, 738–742.
Morris, D. (2002). Dlaczego kot mruczy? Warszawa: Książka i wiedza.
Neville, P. (1990). Do cats need shrinks? London: Sidgwick & Jackson.
Overall, K. L. (1992). Practical pharmacological approaches to behavior problems. W: Behavioral Problems in Small Animals: Purina Speciality Review, s. 36-51. Ralston Purina Company.
Plotnick, A. (2008). Pica — When cats eat weird things. Pobrano 20.03.2011 z http://www.manhattancats.com/Articles/PICA.htm.
Seksel, K. (2006). Anxiety Disorders in Cats. Referat wygłoszony na “The 78th Western Veterinary Conference”. Nevada.
Turner, D. C. (1991). The ethology of the human-cat relationship. Swiss Archive for Veterinary Medicine, 133, 63-70.
Turner, D. C. (1999). Human-cat interactions: relationships with, and breed differences between, non-pedigree, Persian and Siamese cats. W: A. L. Podberseck, E. S. Paul i J. A. Serpell (red.), Companion animals and us: exploring the relationships between people and pets. Cambridge: Cambridge University Press (in press).
Turner, D., Bateson, P. (2000). The domestic cat: The biology of its behaviour. Cambridge: Cambridge University Press.
Wolski, D. V. M. (1982). Social behavior of the cat. Veterinary Clinics of North America: Small Animal Practice, 12, 425-8.

Dodaj komentarz